Ostrołęka

Pomnik–Mauzoleum w Ostrołęce - przekazanie kolekcji napoleońskiej.

 

  

Najpierw piękne dzięki dla pani Elżbiety Nowickiej i pana Wojtka Krajewskiego za pierwsze kontakty z Ostrołęką. I jeszcze większe dzięki paniom dyrektor Marii Samsel i Barbarze Kalinowskiej za inicjatywę, innowacyjność i staropolską gościnność.

Przekazując zbiór ołowianych żołnierzy epoki napoleońskiej do Mauzoleum Bitwy
Ostrołęckiej winien jestem dwa wyjaśnienia:
1-dlaczego kolekcja dotyczy całej epopei napoleońskiej,
2-dlaczego przekazuję właśnie do Ostrołęki.

Ad.1. Kto z Państwa będąc w Tatrach, w Dolinie Gąsienicowej szedł kamienistą ścieżką sprzed Murowańca nad Czarny Staw Gąsienicowy – ten łatwo może sobie wyobrazić drogę wiodącą na przełęcz Somosierra w Hiszpanii. Jesienią 1808 roku na tej przełęczy wojska hiszpańskie zagrodziły Napoleonowi drogę wiodącą do Madrytu. Tę kamienistą, krętą drogę o długości 2,5 km . , przy różnicy wzniesień 250 m. w ciągu 8 minut pokonali polscy szwoleżerowie gwardii napoleońskiej szarżując na cztery baterie armat, a z boków drogi byli pod obstrzałem piechoty hiszpańskiej.
Historycy wojskowości tę naszą kawalerię z okresu Księstwa Warszawskiego zaliczają do najlepszej kawalerii wszechczasów. To z tej kawalerii, z armii Księstwa Warszawskiego wyrosło wojsko Powstania Listopadowego i je3go główni dowódcy.
To był powód przekazania do Mauzoleum całej epopei napoleońskiej – od Tulonu, powstawania Legionów, wyprawy Napoleona do Italii , Egiptu i na Haiti, Austerlitz, Jenę, 200 dni Napoleona w Polsce w latach 1806/1807,Tylżę,Hiszpanię, Raszyn – Sandomierz, Wagram aż do klęsk w Rosji, pod Lipskiem i Waterloo.

Ofiarowując swój zbiór dla Ostrołęki chcę upamiętnić mego jedynego syna – Grześka, który mając 29 lat zginął w tatrzańskiej lawinie. Był świetnym sportowcem, instruktorem narciarskim, instruktorem tenisowym – a jednocześnie dobrze wykształconym inżynierem, prezesem polskiej filii koncernu Biesterfeld. Od dzieciństwa interesował się epoka napoleońską podziwiając talenty wojskowe Napoleona i to, co zrobił on dla Polski.
To Napoleon wydobył sprawę polską z niebytu porozbiorowego, po Tylży stworzył namiastkę państwa polskiego z własnym terytorium, administracją, językiem narodowym i narodowymi symbolami, ze świetną armią. Nadana przez Napoleona konstytucja znosiła chłopskie poddaństwo, ustanawiała powszechne sądownictwo, wprowadzała Kodeks Napoleona – tworząc podstawy nowoczesnego państwa. Tym, którzy twierdzą, że Napoleon wykrwawił polską armię przypominam, że znacznie więcej Polaków zginęło służąc w armiach zaborców , po wcieleniu tam ich siłą, niż walcząc u boku Napoleona.

Ad.2. Kto to jeszcze pamięta – Besarabia, Siedmiogród, Mołdawia, Pokucie, Czeremosz, Czerniowce, Stanisławów, Łużany itd. Na tych południowo – wschodnich Kresach Rzeczy- pospolitej Obojga Narodów przed wiekami osiedlali się moi ormiańscy przodkowie ratując się przed mahometańskimi ciemiężcami - szybko się asymilując ,zachowując wiarę przodków.

To o ludziach Kresów myślał marszałek Piłsudski, gdy porównywał Polskę do obwarzanka. Jakieś strzępy tamtych kresowych województw znajdują się w granicach dzisiejszej Polski.
I choć Ostrołęka z pewnością do nich nie należy, to czuje się tu tego ducha Kresów, tę małą ojczyznę, o której tak mówił w Ostrołęce, ówczesny minister obrony narodowej Bronisław Komorowski:„musimy nauczyć się promować ważne wartości – historyczne i państwowe w atrakcyjny sposób po to by7 budować to co najważniejsze – poczucie własnej tożsamości z mała ojczyzną”.
Tu w Ostrołęce jest to realizowane na wiele sposobów, systematycznie i z polotem.
Semper Fidelis – zawsze wierna Ostrołęka tak ,jak kiedyś Lwów.
To tu w Ostrołęce Rada Miasta jako jedna z pierwszych upomniała się o miejsce na multiplecie dla TV Trwam – jedynej stacji realizującej najważniejszą cechę demokracji – krytyczną ocenę działań rządów, wszystkie inne stacje telewizyjne dość zgodnie zajmują się krytyką opozycji, która przecież nie ma udziału we władzy.
To tu w Ostrołęce sprawy tolerancji i demokracji zachowują swój pierwotny sens, tu nie aprobuje się pogardy dla wybranych grup społecznych wiedząc, że tak właśnie rodzi się zło.
To tu funkcjonuje klub kina niezależnego, gdzie otwarcie można podyskutować o problemach dzisiejszej Polski, o skutkach rządów monopartii, o pseudoautorytetach najczęściej stalinowskiej prominencji, o potrzebie wsłuchiwania się w głosy inaczej myślących, o polskim kodzie kulturowym eliminowanym ze szkół.
To Ostrołęka zachowała smak małej ojczyzny. Chwała jej za to. I dziękuję, że zechciała przyjąć moje zbiory.